Komentarze: 1
O kurfa z domu zrobił mi sie "Alkatras" , seryjnie!!!
Przez to wezawnie rodzice normalnie nie wypushczają mnie z domu. Nawet dzisiaj rano wychodzę z pokoju a mama krzyczy "gdzie idziesh???!!!" (troche to wyglądało jakby czatowała pod moim pokojem zeby doczekac chwili ash wyjde ) no i na to pytanie odpowiedziałam cichutkim i milutkim głosikiem (takim niepewnym) "Do łazienki... a nie moge???" mamie kopara na podłoge opadła a ja poshłam hehe, co to za ludzie. Tzn. tata jest fajniejshy bo tylko ze mnie sie śmieje, np. "przynieś mi gazete" a po którtkim czasie "Albo dobra jush nic nie przynoś, nie kce zebyś mi coś zrobiła w końcu z CBS'em mash powiązania " buahahaha ja nie moge no ale przynajmniej wielu rzeczy nie mushe robić w domu np. wyzucać śmieci bo przeciesh mogla bym wyjść ze śmieciami i sobie czmychnąć gdzieś na miasto. No ale dobra lece zeby mamuś nie przyleciała kontrolować tego co tu pishe hehe :)))))
Narka pozdrofienia z Alkatras hehe ;))))